Najpierw edukacja, potem praktyka i powtórka
Podczas rozmów o seksie myślisz „wszyscy są bardziej doświadczeni ode mnie”? Spokojnie! Tak ci się tylko wydaje. Ludzie lubią ubarwiać swoje historie. Komfort w sferze seksualnej wymaga czasu i praktyki. Tak jak wszystko. Nikt nie rodzi się świetnym kucharzem czy fizykiem – najpierw edukacja, potem praktyka i powtórka.
Niezależnie od tego, czy masz wiele partnerek, czy tylko jedną, dopóki nie zdobędziesz doświadczenia, nie zostaniesz mistrzem w tej dziedzinie. Nikt nie dostaje instrukcji obsługi do drugiej osoby, najpierw musi ją poznać.
Ale co jeśli masz już sporo doświadczenia, ale wciąż czujesz się niepewnie w łóżku? Nie jesteś sam. W dużej mierze wynika to z faktu, że edukacja seksualna skupia się głównie na negatywnych skutkach seksu: zapobieganiu ciąży i chorobom przenoszonym drogą płciową. O przyjemności mówi się raczej mało. A to przecież klucz do udanego seksu! W rezultacie wielu mężczyzn czuje, że nie spełnia oczekiwań w sferze seksualnej.
Seks to nie jest rocket science. Zyskanie większej pewności w łóżku i czerpanie pełni radości z seksu nie wymaga wielkich zmian. Przeciwnie – lepszy seks polega na wprowadzaniu drobnych zmian, które mogą mieć duży wpływ na cały akt. Na poprawę odczuć zadziałać mogą tak proste triki, jak: zmiana miejsca, nowa pozycja czy wspomaganie zabawkami erotycznymi. Klucz jest prosty – cokolwiek co będzie sprawiać przyjemność obydwu partnerom.