Dziś mamy przyjemność zaprosić Was do wyjątkowego wywiadu z Martą Waluk, gdzie podzieli się swoimi spostrzeżeniami, poradami i filozofią pracy, która uczyniła ją jednym z najbardziej cenionych specjalistów w branży.

Jakie są najczęstsze błędy, które mężczyźni popełniają podczas zakupów odzieżowych?

MW.: Najczęstszym błędem jest wybieranie ubrań o niewłaściwym rozmiarze – często są one zbyt ciasne lub za luźne, co negatywnie wpływa na ogólny wygląd i proporcje sylwetki. Kolejnym problemem jest zbytnie poleganie na widocznych markowych logotypach, co nie zawsze oznacza styl i klasę. Warto też wspomnieć o przypadkowych zakupach bez konkretnego planu, które często skutkują posiadaniem ubrań, które pozostają w szafie z metką.

Jakie kryteria bierzesz pod uwagę przy dobieraniu ubrań dla swoich klientów?

MW.: Przede wszystkim skupiam się na indywidualności. Każdy klient ma inną historię, preferencje, sposób spędzania czasu – ktoś pracuje zdalnie, inny podróżuje czy uprawia sport. Wszystkie te aspekty składają się na unikalny styl danej osoby. Moim zadaniem jest „wejście” w życie klienta, aby zrozumieć jego potrzeby, zobaczyć jego dzień oczami wyobraźni i dopasować stylizacje, które będą nie tylko modne, ale i funkcjonalne. Praca nad wizerunkiem to dla mnie więcej niż dobór ubrań – to sztuka rozumienia człowieka.

Czy istnieją uniwersalne zasady dotyczące męskiej mody, które zawsze warto przestrzegać, niezależnie od stylu klienta?

MW.: Moda stała się znacznie bardziej elastyczna, ale pewne zasady wciąż pozostają niezmienne. Stawiam na jakość ponad ilość. Inwestycja w dobre skórzane obuwie i akcesoria to podstawa, podobnie jak budowanie garderoby opartej na bazowych kolorach: biel, szarość, granat, brąz, beż i czerń. Ważne jest także regularne odświeżanie garderoby, aby unikać noszenia ubrań, które straciły na świeżości. Pamiętajmy – odpowiednia jakość jest kluczem do zbudowania trwałego wizerunku.

Trendy czy klasyka – co doradzasz osobom, które stawiają pierwsze kroki w poszukiwaniu własnego stylu?

MW.: Równowaga jest kluczem. Garderobę najlepiej budować na klasycznych elementach, które są bazą do wielu stylizacji. Klasyka jest ponadczasowa, ale warto ją aktualizować, aby nie straciła świeżości. Z kolei trendy warto wprowadzać selektywnie – jako akcenty, które podkreślają indywidualność i nadają nowoczesny charakter. Idealna proporcja to 70% klasyki i 30% trendów. Taki balans pozwala zachować elegancję, a jednocześnie wyrazić siebie.

Jakie elementy garderoby uważasz za podstawowe i niezbędne w męskiej szafie?

MW.: Każdy mężczyzna powinien mieć w szafie dobrze skrojony garnitur w ciemnym odcieniu granatu, białą i błękitną koszulę, bazowe T-shirty, jeansy w ciemnych i jaśniejszych odcieniach oraz chinosy w klasycznych kolorach. Nie można zapominać o swetrach, golfach i marynarce w subtelną kratę. Niezbędne są także minimum trzy pary butów na sezon i różne paski dopasowane do różnych okazji. Okrycia wierzchnie, takie jak płaszcze, parki i kurtki, również są kluczowe. To elementy, które tworzą solidną podstawę dla różnorodnych stylizacji.

A co z klientami, którzy mają ograniczony budżet, ale chcą wyglądać stylowo i modnie?

MW.: W takich sytuacjach wykorzystuję okresy wyprzedaży i staram się rozłożyć zakupy na etapy. W ten sposób można budować szafę z mniejszą ilością ubrań, ale lepszej jakości, co jest długofalową inwestycją. Ważne jest, aby skupić się na podstawach, które można później uzupełniać.

Jakie są Twoje strategie na zrozumienie indywidualnych potrzeb klientów podczas wspólnych zakupów?

MW.: Kluczem jest umiejętność słuchania. Słucham, aby zrozumieć, a nie tylko usłyszeć. Dzięki temu mogę dokładnie poznać potrzeby klienta i dostosować zakupy do jego oczekiwań. To sprawia, że staję się czymś więcej niż stylistką – staję się „przyjacielem od zakupów”, który dba o każdy detal. Zrozumienie to podstawa udanej współpracy.

Jakie marki polecasz swoim klientom i dlaczego?

MW.: Najczęściej wybieram marki, które łączą dobrą jakość z przystępną ceną, jak Massimo Dutti, Arket, COS czy polskie marki jak Elementy, Bytom i Lancerto. Klientom z większym budżetem proponuję inwestycje w luksusowe akcesoria od YSL, Gucci czy Tom Ford. Często odwiedzam też butiki oferujące szycie na miarę, które zapewniają unikalne elementy garderoby. Kluczem jest dopasowanie rekomendacji do budżetu i stylu życia klienta.

Na koniec, co doradziłabyś polskim mężczyznom w kwestii stylu?

MW.: Warto zwrócić uwagę na to, jak ubrania wpływają na naszą pewność siebie i odbiór przez innych. Wygląd to nasza wizytówka – dobrze skomponowana stylizacja może zwiększyć pewność siebie i polepszyć nastrój. Warto inwestować w ubrania, które podkreślają nasze atuty i pozwalają nam czuć się dobrze. Styl to nie tylko moda, ale sposób na wyrażenie siebie i zwiększenie swojej siły oddziaływania.